Olimpia Grudziądz – GKS Katowice

Olimpia nie zwalnia tempa i notuje kolejne zwycięstwo na wiosnę. Podopieczni Dariusza Kubickiego mimo, że od 77 minuty grali w osłabieniu to dowieźli jednobramkową przewagę do końca spotkania i pokazali, że będą się jeszcze liczyć w walce o awans.  Receptą na świetną formę Grudziądzan pochwalił się po meczu Łukasz Suchocki: Wygrana to efekt naszej konsekwencji, tracimy mało bramek, w każdym spotkaniu udaje nam się strzelić gola i tak zdobywamy 3 punkty.

Chojniczanka Chojnice – Miedź Legnica

Typowy mecz walki obejrzeli w sobotnie popołudnie kibice w Chojnicach. Obie drużyny spotkanie kończyły w 10 po czerwonych kartkach dla Radlera i Midzierskiego. Dla Miedzi sezon praktycznie dobiegł już końca. Przewaga 8 punktów nad strefą spadkową wydaje się być  gwarancją w kontekście utrzymania, tak więc zawodnikom nie pozostaje nic innego jak walczyć o spokojne dotrwanie do wakacji i zdobycie uznania w oczach nowego trenera.

 Termalica Nieciecza – Okocimski KS Brzesko

W małych derbach Małopolski lepsi okazali się  zawodnicy z Niecieczy, którzy już przed przerwą zapewnili sobie pewne zwycięstwo nad zespołem z Brzeska. Sytuacja gości jest beznadziejna i już chyba nawet  najwięksi optymiści nie wierzą, że ten zespół zdoła się utrzymać na zapleczu Ekstraklasy.

Stomil Olsztyn – Sandecja Nowy Sącz

Kolejne spotkanie „o życie” przyszło rozegrać podopiecznym Adama Łopatko. Tym razem Stomilowcy zremisowali przed własną publicznością z Sandecją Nowy Sącz, a gola na wagę remisu  zdobył w samej końcówce Marcin Warcholak. Trener gospodarzy przyznał na pomeczowej konferencji prasowej, że jego zespół ma problem z wymianą kilku podań oraz skutecznością.  

Puszcza Niepołomice – Górnik Łęczna

Mimo, że gospodarze przez blisko godzinę grali w osłabieniu jednego zawodnika, postawili twarde warunki przyjezdnym. Gracze Górnika zwycięstwo uratowali w 94 minucie za sprawą Arka Wóźniaka, który płaskim strzałem zdobył dość przypadkowego, ale jakże ważnego dla łęcznian gola.  

GKS Bełchatów – Wisła Płock

Do dużej niespodzianki doszło w Bełchatowie gdzie miejscowy GKS przegrał z Wisłą Płock. Ozdobą tego spotkania była piękna bramka Filipa Burkhardta, który przed tym spotkaniem przedłużył swój kontrakt z Nafciarzami. Mimo tej porażki GKS nadal przewodzi w I lidze i jest na bardzo dobrej drodze do awansu.

Dolcan Ząbki – ROW Rybnik

Kolejny raz piłkarze z Dolnego Śląska pokazali, że ambicja i charakter są kluczem do sukcesu na 1 –ligowym froncie. Po sensacyjnej wygranej z Bełchatowem, przyszła kolej na równie sensacyjną wygraną z Dolcanem Ząbki. Po raz kolejny znać o sobie dał Kamil Kostecki, który w bieżącym sezonie był prawdziwą zmorą obrony Arki. Bramka i asysta – cóż więcej wymagać od ofensywnego pomocnika?  Swoją postawą w ostatnich spotkaniach zawodnicy ROW-u pokazują, że w 100% zasługują na pozostanie w I lidze.   

GKS Tychy – Flota Świnoujście

Grad bramek oglądała trzystu osobowa widownia na stadionie w Jaworznie. Mimo, że gospodarze prowadzili do przerwy 2:1 ostatecznie przegrali 2:3. Wszystko to za sprawą świetnie dysponowanego Sebastiana Olszara, który oprócz asysty przy bramce Bartosza Śpiączki sam dołożył dwa trafienia na wagę trzech punktów i kto wie może nawet utrzymania w I lidze.

kornik