Zagłębie Lubin - Arka Gdynia 0:0

Arka: Pavels Steinbors - Damian Zbozień, Michał Marcjanik, Frederik Helstrup, Adam Marciniak - Patryk Kun (46' Luka Zarandia), Dawid Sołdecki, Michał Nalepa, Andrij Bohdanow (81' Grzegorz Piesio), Mateusz Szwoch - Rafał Siemaszko (72' Enrique Esqueda)
Zagłębie: Dominik Hładun - Alan Czerwiński, Lubomir Guldan, Bartosz Kopacz, Sasa Balić - Filip Starzyński, Jarosław Kubicki, Adam Matuszczyk, Filip Jagiełło, Bartłomiej Pawłowski (67' Kamil Mazek) - Jakub Mares (63' Arkadiusz Woźniak)

Żółte kartki: Kun, Marcjanik, Zbozień, Esqueda (Arka) - Guldan, Czerwiński (Zagłębie)
Widzów: 3032


Gospodarze rozpoczęli mecz w Lubinie i oni też pierwsi próbowali szczęścia. Balić dostał jednak zbyt mocne prostopadłe podanie, a piłka wyszła za linię końcową. Chwilę później w powietrznym starciu Patryk Kun przypadkowo kopnął w twarz Filipa Jagiełłę. Daniel Stefański zdecydował się pokazać pomocnikowi Arki żółtą kartkę i Kun nie zagra w meczu z Piastem Gliwice w Gdyni. Gorąco w okolicach pola karnego Arki zrobiło się w 9. minucie. Żółto-niebiescy mieli problem z wybiciem futbolówki, ale w końcu udało im się zatrzymać szarżującego Jagiełłę. W początkowych fragmentach meczu żółto-niebiescy często przerywali grę faulami. W 13. minucie Starzyński podał z rzutu wolnego do Balicia, a ten dośrodkował w pole karne, gdzi znalazł się Guldan i umieścił piłkę w bramce. Sędzia po konsultacji z VAR anulował jednak gola, ponieważ Balić był na ewidentnym spalonym. Przez pierwsze 20 minut dominowało Zagłębie, a Arkowcy skupiali się na rozbijaniu ataków Miedziowych. W 25. minucie Arkowcy w końcu zapuścili się w okolice szesnastki Zagłębia. Z piłką pobiegł Rafał Siemaszko i przy próbie dośrodkowania trafił w obrońcę. Futbolówkę przejął Mateusz Szwoch, ale również nabił rywala, z tym, że piłka wyszła na rzut rożny. Po płaskim dośrodkowaniu Bohdanowa Marciniak trącił piłkę, a ta wyszła za linię końcową. W 32. minucie Michał Marcjanik skutecznie przyblokował w polu karnym Jakuba Maresa. Niedługo potem jeden z obrońców Arki zbyt krótko podał do Steinborsa. Bramkarz Arki próbował wybić piłkę i podał ją wprost pod nogi rywala. Pavels zrehabilitował się jednak broniąc strzał Starzyńskiego. Na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy Arka wykonywała dwa wrzuty z autu. Najpierw Zbozien wyrzucił piłkę z lewej strony, a obrońcy Zagłębia wybili piłkę za linię boczną. Zbozień tym razem wrzucił z prawej strony, ale sędzia odgwizdał przewinienie w ataku. W 43. minucie Guldan dośrodkował w pole karne a Balić w dobrej sytuacji uderzył piłkę głową nad poprzeczką. Po chwili bliżej bramki gospodarzy naciskany przez Siemaszkę Guldan upadł bez kontaktu i zagrał piłkę ręką. Bohdanow dośrodkował z lewej strony, ale rywale wybili futbolówkę. Do przerwy w Lubinie bramki nie padły, ale ich brak po stronie Arki nie mógł dziwić, skoro żółto-niebiescy nie oddali w pierwszej połowie ani jednego strzału na bramkę Hładuna.

Po przerwie na boisku pojawił się Luka Zarandia, który zmienił Patryka Kuna. W 51. minucie Arka przez dłuższą chwilę przebywała w pobliżu pola karnego Zagłębia. W końcu piłkę przejął Michał Nalepa, minął kilku rywali i oddał strzał z pola karnego. Niestety uderzenie było lekkie i Dominik Hładun nie miał problemu ze złapaniem piłki. Chwilę później Jagiełło dostał piłkę w polu karnym Arki i oddał techniczne uderzenie, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. W 59. minucie faulowany był Zarandia, a Bohdanow z rzutu wolnego dośrodkował... do nikogo. Po chwili Adam Marciniak próbował dośrodkowania z lewej strony, ale ostatecznie piłka dotarła do bramkarza Zagłębia. W 65. minucie Damian Zbozień sfaulował rywala i obejrzał żółtą kartkę, co oznacza, że nie zagra z Piastem. W 73. minucie Steinbors dobrze odbił piłkę po strzale Czerwińskiego. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego łotewski bramkarz złapał piłkę. W 79. minucie Starzyński zagrał do Mazka, który wycofał piłkę z powrotem do swojego kolegi. "Figo" fatalnie przestrzelił w dobrej sytuacji. W 85. minucie Woźniak uprzedził obrońców i strzelił głową, obok bramki. Dwie minuty później Woźniak zagrał z prawej strony do Mazka, a uderzenie pomocnika z pierwszej piłki minęło bramkę Arki. W doliczonym czasie gry w polu karnym Arki padł Guldan, a sędzia po konsultacji nie zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego.

Arka podzieliła się punktami z Zagłębiem i będzie zajmować 9. miejsce w tabeli. W środę o 20:30 w Gdyni zagramy z Piastem.