Juniorzy starsi:

Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 3:1 (Kugiel 36' 50', Kucharski 58' - Bartlewski 39')

Arka: Kamola  - Sulewski (78' Dampc), Marcjanik, Sztandar, Wojowski - Nalepa, Matys (78' Kwaśnik) - Szulc (62' Stolc), Bartlewski, Jankowski - Wardziński (68' Fierka)

Arkowcy pojechali do Gdańska w bardzo silnym składzie, z występującymi w rezerwach Robertem Sulewskim, Sebastianem Bartlewskim, Pawłem Wojowskim czy Michałem Jankowskim, ale wyraźnie ulegli gdańskiej Lechii. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 36 minucie, lecz po kilku minutach odpowiedział Sebastian Bartlewski. Druga połowa zaczęła się dla żółto-niebieskich jednak niemal tak samo źle jak piątkowy mecz dla reprezentacji Polski. Lechia szybko zdobyła dwie bramki i chociaż od 60 minuty grała w dziesiątkę to nasz zespół nie potrafił doprowadzić do wyrównania.

Inne wyniki:

Pogoń Szczecin - Bałtyk Koszalin 2:1 (Iskra 60', Bisewski 75' - 70')

Warta Poznań - Lech Poznań (odwołany)

Elana Toruń - Zawisza Bydgoszcz (odwołany)

Juniorzy młodsi:

Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 4:3 (9', 15', 60', 75' -  Patok 28', Nowocień 64', Szur 67')

Arka: Szuciło - Nowakowski, Szur, Mazurczak, Godula - D.Tomczak, Patok (73' Jankowski)- Skrzypczak (60' P.Tomczak), Nowocień, Bach (60' Kupczyk) - Koziara

Jeszcze ciekawszy przebieg miało spotkanie juniorów młodszych. Arkowcy przegrywali już 1:3, ale udało im się doprowadzić do wyrównania. Niestety ostatnie słowo należało do gospodarzy, którzy w ostatnich minutach zdobyli zwycięską bramkę.

Inne wyniki:

SALOS Szczecin - Bałtyk Koszalin 2:2

Warta Poznań - Lech Poznań (odwołany)

Chemik Bydgoszcz - Zawisza Bydgoszcz (odwołany)

Juniorzy młodsi - pomorska liga:

AP Lechia Gdańsk - SI Arka Gdynia 1:1 (67' - Eggert 50')

Arka: Olszowiec - Pobłocki, Regulski, Skrzypczak, Izdebski - Gabor, Hebel ( 78' Szymański), Białek, Eggert, Kuczyński, Majewski (78' Żelezik)

Podziałem punktów zakończyły się dzisiejsze Derby przy Traugutta. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do żółto-niebieskich, jednak bramek nie dane nam było obejrzeć. Drugą połowę rozpoczęliśmy od udokumentowania przewagi i prowadzenie dla nas zdobył w 50 minucie Wiktor Eggert przy asyście Mikołaja Gabora. Niestety nie potrafiliśmy pójść za ciosem, żeby podwyższyć wynik chociaż były ku temu okazje i w 67 minucie gospodarze doprowadzili do remisu.