W 5. minucie Bawolik niedokładnie przyjął piłkę 30 m od własnej bramki, futbolówkę przejął Aleman, zagrał na prawą stronę do dynamicznie wbiegającego w pole karne Stępnia, a młody skrzydłowy bez namysłu z całych sił zapakował piłkę pod poprzeczkę bramki Witana. Kwadrans później Lipkowski sfaulował we własnej szesnastce Krawczuna, a sędzia Kaliszewski wskazał na wapno. Do piłki ustawionej na 11. metrze od bramki Kajzera podszedł Kurbiel i kiedy golkiper żółto-niebieskich poszybował w prawy narożnik, zawodnik Olimpii ulokował futbolówkę w przeciwległym zakątku bramki. Do przerwy utrzymał się remis, a rozstrzygnięcie spotkania nadeszło w 79. minucie. Wówczas Hiszpański wrzucił piłkę w pole karne, Wierzba głową wybił ją przed szesnastkę, ale futbolówkę zebrał Skóra, który błyskawicznie ułożył sobie ją do strzału, po czym z półwoleja uderzył sprzed pola karnego wprost przy prawym słupku bramki elblążan. Gdynianie odnieśli więc pierwsze zwycięstwo w zimowym okresie przygotowawczym.


Arka Gdynia - Olimpia Elbląg 2:1

Bramki: Stępień 5', Skóra 79' - Kurbiel 20' (k)

Arka (I połowa): Kajzer - Lipkowski, Marcjanik, Bunoza, Valcarce - Stępień, Milewski, Aleman, Kobacki, Siemaszko - Czubak.

Arka (II połowa): Krzepisz - Hiszpański, Dobrotka, Memić, Zmorzyński - Predenkiewicz, Bednarski, Zieliński, Żebrowski, Skóra - Szymański.

Olimpia (I połowa): Witan - Filipczyk, Piekarski, Czarny, Wenger, Kałahur - Czernis, Guilherme, Krawczun - Bawolik, Kurbiel.

Olimpia (II połowa): Rutkowski - Kazimierowski, Wierzba, Czarny (67' Krawczun), Wenger (67' Piekarski), Milanowski - Sienkiewicz (79' Pokrywka), Danowski, Winsztal - Branecki (75' Winiarski), Stanisławski.

Żółta kartka: Winsztal.

Sędzia: Filip Kaliszewski (Gdańsk).